reklama
kategoria: Inne
24 listopad 2022

Wynik Arabii Saudyjskiej jest zaskoczeniem, ale gra nie

zdjęcie: Wynik Arabii Saudyjskiej jest zaskoczeniem, ale gra nie / fot. PAP
fot. PAP
Trener reprezentacji Polski Czesław Michniewicz przyznał, że zwycięstwo Arabii Saudyjską z Argentyną 2:1 zaskoczyło go, ale sposób gry już nie. "Spodziewałem się, że tak będzie grała" - przyznał. Jego piłkarze w sobotę zmierzą się z Arabią w meczu grupy C katarskiego mundialu.
REKLAMA

Wtorkowe zwycięstwo Arabii Saudyjskiej jest uważane za jedną z największych sensacji w historii mistrzostw świata. Argentyna prowadziła do przerwy po golu Lionela Messiego z rzutu karnego, ale na początku drugiej połowy w odstępie pięciu minut na listę strzelców wpisali się Saleh Al-Shehri i Salem Al-Dawsari.

"Widzieliśmy wszystkie możliwe do obejrzenia mecze Arabii Saudyjskiej i spodziewałem się, że tak będzie grała. To reprezentacja oparta na piłkarzach drużyny Al-Hilal, bardzo utytułowanej w tamtej części świata. Agresywna, wybiegana, dobrze zorganizowana - taka jest ekipa Arabii. Wynik w starciu z Argentyną jest zaskoczeniem, ale sama gra nie" - powiedział Michniewicz na konferencji prasowej.

Tego samego dnia biało-czerwoni rozpoczęli mundial od bezbramkowego remisu z Meksykiem.

"To, czego z mojej perspektywy zabrakło w meczu z Meksykiem, to wykorzystania +złotych momentów+. To, co musimy robić lepiej, to utrzymywać się przy piłce na połowie przeciwnika. Było wiele momentów, w których gubiliśmy piłkę nie przez presję rywala, tylko niedokładność podań" - ocenił.

"Złotym momentem" niewątpliwie był rzut karny niewykorzystany przez Roberta Lewandowskiego. Jego strzał obronił Guillermo Ochoa.

Michniewicz uważa, że styl gry Arabii Saudyjskiej w meczu z Polską nie ulegnie zmianie.

"Arabia Saudyjska gra bardzo wysoko. Można to wykorzystać, ale trzeba mieć dobrze biegających zawodników, w odpowiednim tempie, w wolne sektory boiska. My też będziemy grali w podobny sposób. Umiejętności wykorzystywania przestrzeni i utrzymania się przy piłce będą bardzo ważne" - zwrócił uwagę.

"Z Argentyną Arabia straciła gola po rzucie karnym. Traci mało bramek, trudno jest ją im strzelić i to jest jej największy atut" - dodał.

Trener nie chciał się pokusić o wskazanie faworyta meczu z Arabią.

"Nie lubię słowa +faworyt+. To nic nie znaczy, co pokazały spotkania Argentyny i Niemiec (przegrały z Japonią 1:2 - PAP). One skończyły się inaczej niż wszyscy myśleli. Faworytów nie ma, te mistrzostwa dobitnie to pokazują. Nie przywiązujemy do tego wagi" - powiedział.

Selekcjoner przekazał, że w polskiej kadrze nie ma problemów zdrowotnych.

"Wszyscy są do dyspozycji. Wiem, w jakim ustawieniu zagramy, jakie będą zmiany w stosunku do ostatniego meczu, ale to nie jest czas i miejsce, abym o tym głośno mówił" - podkreślił.

Jedynie ze względów profilaktycznych w całym czwartkowym treningu udziału nie weźmie trzech piłkarzy, ale ich nazwisk Michniewicz nie zdradził.

Początek sobotniego meczu z Arabią Saudyjską o godz. 14 czasu polskiego. Cztery dni później biało-czerwoni zmierzą się z Argentyną.(PAP)

wkp/ pp/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Górowo Iławeckie
7.1°C
wschód słońca: 07:05
zachód słońca: 15:39
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Górowie Iławeckim